We wtorek 25 kwietnia uczniowie naszej szkoły rozgrywali turniej szachowy. Zgłosiło się 32 uczestników – komplet, który był przewidziany przez organizatorów. Zawodnicy rywalizowali w czterech grupach, z których dwóch najlepszych graczy awansowało do drabinki turniejowej.
Grupę pierwszą wygrał z kompletem punktów Stanisław Kisieliński (7p.), drugie miejsce zajął Piękosz Filip z 5 punktami. Na pochwałę zasługuje Skiba Milena, uczennica klasy 5b, która również uzyskała 5 punktów, lecz przegrała bezpośrednie starcie z Filipem.
Zmagania w drugiej grupie zakończyły się bezapelacyjnym zwycięstwem Kostowskiego Tytusa z klasy 6c, (7 punktów). Drugie miejsce zajął Marcin Górecki, z klasy 8d, który dzięki wygranej w ostatniej partii zdobył 5 punktów. Ogromne gratulacje dla Bartłomieja Polaka z klasy 1b, który zdobył 4,5 punktów i ostatecznie zajął trzecie miejsce w grupie. Jego zwycięstwa, a zwłaszcza nad Leonem Jagodą i Wojciechem Mieńciukiem zrobiły na wszystkich zebranych ogromne wrażenie.
Grupa trzecia zgromadziła zawodników, których partie były niezwykle zacięte, a rywalizacja niezwykle wyrównana. Ostatecznie do ćwierćfinałów awansowali Szymon Dziubiński i Piotr Polak, każdy z 6 punktami.
Grupa czwarta była popisem ucznia klasy 2c Michała Franosza, który z 6,5 punktami wygrał rywalizację. Jedyny remis jaki uzyskał na tym etapie turnieju padł w partii z Natanem Świderskim, który uzupełnił skład ćwierćfinalistów.
Ćwierćfinały:
Kisieliński 1 – 0 Natan Świderski
Kostowski 1 – 0 Dziubiński
Piotr Polak 1 – 0 Górecki
Franosz 1 – 0 Piękosz
Półfinały
Kisieliński 1 – 0 Kostowski
Piotr Polak 1 – 0 Franosz
Mecz o 7 miejsce
Górecki 0,5 – 0,5 Dziubiński
Mecz o 5 miejsce
Świderski 0 – 1 Piękosz
Mecz o 3 miejsce
Franosz 1 – 0 Kostowski
Finał
Kisieliński 1 – 0 Polak
Mecz finałowy rozgrywany na bardzo wysokim poziomie. Lepsze otwarcie miał Polak, jednakże ostatecznie dwie wymiany zakończyły się przewagą Kisielińskiego, który dzięki śmiałym zagraniom hetmanem matował Piotra Polaka. Wielkie gratulacje dla wszystkich zawodników i do następnego.
Roman Copik i Damian Sifczyk
Zobacz więcej: Facebook