O filmach często mówimy, że to historie opowiedziane w obrazkach. I to prawda.
Jednak, które obrazki powinny być na początku, które w środku, a które na końcu takiej historii? Trudna sprawa. A jeszcze trudniejsze znalezienie klatki, w której powinny zostać zamknięte, żeby trafiły do kina. Z pomocą Jasia
i Małgosi nasze Kotki zabrały się do pracy nad własną historią wyjętą rodem z baśni braci Grimm. Efektem ich pracy jest filmowa taśma, z którą wróciły do przedszkola. Trud dzieciaków został doceniony, bowiem na sam koniec miały one okazję na obserwację przygód Basi - bohaterki książek Zofii Staneckiej. Kolejna fantastyczna wizyta w kinie już za nami!