Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego obchodzony na całym świecie 21 lutego przypadł w tym roku w niedzielę. Niezły ambaras dla strażników tradycji, bo niedziela- rzecz święta! 

Żeby się nie trapić niemożnością przeprowadzenia okazjonalnych pogadanek, ale i nie konfundować polonistów, uczniowie przystąpili do dzieła znacznie wcześniej. Młodzież wzięła się za ratowanie niektórych słów, zwłaszcza takich, które spotkać można w XIX – wiecznych albo regionalnych tekstach. Efekt ich pracy - prezentacja pt. „Uratujmy słowa” to niezła pomoc naukowa dla miłośników poprawnej polszczyzny. 

Pochwała, a nie reprymenda należy się uczniom klas I – III, którzy zajęli się wszelkiej maści łamańcami językowymi oraz gimnastyką buzi i języka. Wyjątkowo dociekliwi byli uczniowie 3c. Sen z oczu spędzało im słowo „smykałka”, więc nakręcili niezły film! 

W szkolnej galerii zawisły prace z serii „Potyczki ortograficzne” wykonane przez najmłodszych 

oraz „Trudne słowa” – dzieła uczniów klas siódmych.

Polonistom pozostało już tylko przeprowadzenie lekcji z udziałem prof. Jana Miodka (sfilmowanego czyli bardzo zdalnego). I choć zajęcia te odbyły się 22 lutego, z pewnością nie była to musztarda 

po obiedzie…

Zobacz więcej: Facebook